Meczem z Gredarem Fit Morning Futsal Brzeg rozpoczynamy futsalowe zmagania w roku 2022. Spotkanie, które rozpocznie się dzisiaj o godzinie 18.00 w Hali Sportowej w Kiełczowie będzie naszym debiutem w walce o futsalowy Puchar Polski.
Naszego przeciwnika przedstawiać nie trzeba, bowiem każdy kto interesuje się futsalem wie, że brzeżanie po rundzie jesiennej zajmują 12. pozycję w tabeli Statscore Futsal Ekstraklasy. W drużynie prowadzonej przez Romana Smirnoffa występują doskonale znani na naszym regionie Kacper Kędra, Jan Rojek, Kamil Kucharski czy reprezentant Rumunii Darius Nastai.
Jak przeczytaliśmy na profilu Gredaru, trener dzisiaj da okazję do zaprezentowania się powracającym z wypożyczenia Marcinowi Raczkowskiemu, Sebastianowi Kozinie oraz Robertowi Babijczukowi. A rezerwowym bramkarzem będzie młody Szymon Konieczny.
A u nas? Też kilka zmian. W przerwie świąteczno-noworocznej pożegnaliśmy się z dwoma zawodnikami. Serhii Ostapyshen będzie próbował swoich sił w pierwszoligowym Come-On Kobierzyce, a Michał Offert mierzy jeszcze wyżej i trenuje z ekstraklasowym AZS-em UW Darkomp Warszawa. Oczywiście obu naszym kolegom życzymy powodzenia.
W ich miejsce w dzisiejszym meczu zobaczymy Kamila Żbika, który w przeszłości reprezentował barwy Cuprum Polkowice czy Acany Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice, a obecnie grę w Śląsku będzie łączył z występami na trawie.
Kolejnym naszym wzmocnieniem jest Michał Gałaszewski, który do tej pory występował m.in. w trzecioligowej Foto Higienie Gać, a obecnie reprezentuje barwy Moto-Jelcza Oława. W naszych barwach ponownie będziemy mogli oglądać, zawodnika, który na stałe wpisał się już do historii Śląska, strzelca pierwszej ligowej bramki Sebastiana Dudke.
Okazję do zaprezentowania się naszym kibicom dostaną również dzisiaj dwaj zawodnicy, którzy już w tym sezonie mają na „rozkładzie” Gredar. Mateusz Jasiczek i Robert Ratajczak wspomagani przez „doświadczonych” już Kacpra Antosa i Filipa Składzienia w turnieju eliminacyjnym do Młodzieżowych Mistrzostw Polski w kategorii U-19 pokonali w grudniu naszych gości na ich terenie 4:1.
I na koniec zostawiamy sobie zawodnika, na którego trenerzy bardzo liczą w kontekście przyszłości. 21-letni Daniel Hoilik dołączył do grona naszych stranieri i liczymy, że wspólnie z Jirką Mrazem będzie decydował o naszym obliczu.
Jednym słowem zapraszamy dzisiaj do Kiełczowa na godzinę 18.00.