W ramach 6. kolejki 1. Polskiej Ligi Futsalu JAXAN WKS Śląsk Wrocław Futsal podejmie na własnym parkiecie KKF Caffaro Global System Kazimierza Wielka. Gospodarze będą murowanym faworytem w starciu z beniaminkiem. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę, 2 listopada, o godz. 18:00. Transmisja na żywo rozpocznie się punktualnie na kanale Youtube JAXAN WKS Śląsk Wrocław Futsal.
Za wrocławianami fantastyczna inauguracja sezonu na własnym podwórku i pewne, piękne zwycięstwo 10:2 z SSF Ewenta Wisłą Opatowiec. Choć wciąż widoczne były niedociągnięcia, to Trójkolorowi tak ofensywnym występem z pewnością przyciągnęli oko kibica i przy okazji zapowiedzieli walkę o najwyższe cele. Tym bardziej, że w pięciu dotychczasowych spotkaniach podopieczni Piotra Wysoczańskiego odnieśli cztery zwycięstwa (z czego trzy wyjazdowe), a przegrali tylko raz - ze spadkowiczem z Ekstraklasy Sośnicą Gliwice. Wygrane na trudnych terenach w Krakowie (AZS UEK 4:3), Siemianowicach Śląskich (FC Silesia Box 5:3), a zwłaszcza w Tychach (GKS 5:3) mogą napawać optymizmem. Wojskowi są w tym momencie czwartą największą siłą ofensywną 1. ligi (28 goli) i czwartą najlepszą defensywą (15 straconych). W zespole z Dolnego Śląska bryluje superstrzelec Krystian Jajko, który w tym momencie przewodzi w klasyfikacji strzelców rozgrywek z 8 bramkami na koncie.
Na drugim biegunie jest beniaminek z województwa świętokrzyskiego, który dotychczas wygrał tylko jedno spotkanie, przed tygodniem ograł we własnej hali czerwoną latarnię 1. ligi GKS Futsal Nowiny 7:2. W poprzednich starciach udało im się dwukrotnie zremisować (AZS AWF Profi Sport Wrocław 1:1, FC Silesia Box Siemianowice Śląskie 2:2) i dwukrotnie schodzili z parkietu pokonani (Górnik Polkowice 6:8, Ruch Chorzów Futsal 4:8). Dla ekipy z Kazimierzy Wielkiej będzie to więc już druga wycieczka do stolicy Dolnego Śląska, bo w 2. kolejce grali z AZS AWF również we Wrocławiu. Jeżeli chodzi o zalety KKF Caffaro to nie można nie zwrócić uwagi na bardzo dobrą ofensywę (20 goli strzelonych, 5 najlepsza w lidze), której przewodzi 26-letni Wibson Souza Olivera. Dla Brazylijczyka jest to już trzeci sezon w barwach tej ekipy i dotychczas w czterech meczach wpisał się na listę strzelców 5 razy. Dużo gorzej wygląda to w defensywie, o czym świadczą obie porażki z tego sezonu, gdzie w dwóch meczach beniaminek stracił aż 16 goli. W sumie defensywa Kazimierzy Wielkiej jest klasyfikowana dopiero na 8. miejscu wśród ekip 1. ligi.
Przed Śląskiem spotkanie, które na pewno nie będzie należeć do najprostszych, tym bardziej, że wydaje się, że Kazimierza Wielka jest obecnie na fali wznoszącej i po pierwszym zwycięstwie w lidze presja powinna zejść z zawodników i we Wrocławiu mogą oni czuć się naprawdę dobrze. Tym bardziej, że nie przyjeżdżają w roli faworyta więc każde pozytywne zagranie będzie dla nich niezwykle cenne. My niezmiennie liczymy na wsparcie naszych kibiców i widzimy się już jutro w hali AWF. Razem po zwycięstwo! Hej Śląsk!