Mateusz Dec w sezonie 2024/2025 ponownie będzie bronił barw WKS-u. W poprzednich rozgrywkach 20-latek był objawieniem w bramce wrocławian i słusznie został nagrodzony przez kibiców tytułem "Odkrycia sezonu" w klubie. Dla Deca będzie to już trzeci sezon w trykocie Śląska.
- Zdobyłeś tytuł Odkrycia Sezonu w głosowaniu kibiców i chyba wszystkich, którzy śledzili naszą drużynę w poprzednich rozgrywkach. Jesteś zadowolony z tego, jak prezentowałeś się w poprzedniej kampanii?
Mateusz Dec: Jestem bardzo zadowolony i dumny z tytułu Odkrycia Sezonu. Bardzo się z niego cieszyłem i dał mi on dodatkową motywację żeby jeszcze ciężej trenować i być jeszcze lepszym na boisku. Chciałbym dawać kibicom dużo radości swoimi interwencjami w meczach, ale co najważniejsze pomagać kolegom na boisku. Uważam, że w poprzednim sezonie prezentowałem się poprawnie pomimo mojego małego doświadczenia na hali. Jestem zadowolony dlatego, że dałem z siebie 100%.
- Przed startem rozgrywek 2023/2024 spodziewałeś się, że dostaniesz aż tak dużo szans od trenera Wysoczańskiego?
MD: Szczerze mówiąc przed startem poprzednich rozgrywek nie pokazywałem się ze swojej najlepszej strony. Nie byłem zadowolony ze swojej gry w sparingach. W momencie, kiedy dostałem szansę w meczu ligowym pierwszego zespołu byłem niesamowicie zdeterminowany. Chciałem pokazać się z jak najlepszej strony i to się udało i dzięki temu zostałem w bramce na kilka kolejnych meczów ligowych.
- Masz dopiero 20 lat, a mówi się, że u bramkarza najważniejsze jest doświadczenie. Czujesz, że masz go już wystarczająco dużo żeby regularnie strzec bramki WKS-u w przyszłym sezonie?
MD: Doświadczenie w bramce jest kluczowe. Jestem jeszcze młodym zawodnikiem i jestem świadomy, że w porównaniu do innych graczy na tej pozycji, mam go dużo mniej. Jestem jednak pewny swoich umiejętności. Uważam, że jeśli otrzymam w nadchodzącym sezonie szansę, to ją wykorzystam i zostanę na dłuższy czas w bramce WKS-U. Na co dzień pracuję z naprawdę dobrymi bramkarzami i staram się czerpać garściami z tego, co mogą mi zaoferować. Widzę, że dużo mi to daje, moja pewność siebie rośnie i dzięki temu staję się coraz lepszym zawodnikiem.
- Przez kilkanaście miesięcy miałeś okazję współpracować z bramkarzem, który może wiekiem aż tak dużo od Ciebie nie odstaje, ale doświadczeniem na wysokim poziomie krajowym i międzynarodowym już tak. Podpatrywałeś przez ten czas Noela Charriera, a może udało Ci się czegoś od niego nauczyć?
MD: Przez dłuższy czas trenowaliśmy razem, a ja zawsze podpatrywałem go na treningach i w meczach. Noel jest dla mnie wzorem do naśladowania. Byłem naprawdę bardzo zadowolony z tego, że mogę trenować z bramkarzem o takiej klasie. Dużo się od niego nauczyłem.
- Jakie stawiasz przed sobą cele na kampanię 2024/2025?
MD: Moim głównym celem na ten sezon jest rozwój, stawanie się coraz lepszym bramkarzem. Chcę zrobić duży progres i pokazać to w bramce na meczach ligowych. Zależy mi, żeby pomóc drużynie odnieść jak największy sukces w tym sezonie.