Kolejny z bardzo ważnych graczy z poprzedniego sezonu zostaje na parkiecie. Dawid Witek przedłużył kontrakt z WKS-em do końca sezonu 2026/2027. 29-latek rozegrał 72 spotkania na poziomie FOGO Futsal Ekstraklasy i wraca do niej po trzech latach.

Dawid ma za sobą fantastyczny sezon w Trójkolorowych barwach. Był jednym z nielicznych, który na dystansie całych rozgrywek był zawsze dostępny i rozegrał 21 spotkań w 1. lidze, w których zdobył 9 goli. Szczyt formy przyszedł jednak na najważniejszy moment, czyli baraż z Wiarą Lecha Poznań, gdzie "Wiciu" był jednym z liderów i architektów ogromnego sukcesu futsalowej sekcji Śląska, jaką był awans do FOGO Futsal Ekstraklasy. Teraz czas na nagrodę, czyli powrót na parkiety elity po trzech latach przerwy.

- Już podczas pierwszej rozmowy z prezesem przed poprzednim sezonie wiedziałem, że chcę zostać w klubie na dłużej. Gdy przed tym sezonem dostałem propozycję dwuletniego przedłużenia kontraktu, nie zastanawiałem się długo - mówi nam Dawid Witek.

Witek swoją karierę futsalową rozpoczął w sezonie 2015/2016 w... a jakże - Orle Jelcz-Laskowice, gdzie współpracował z obecnym prezesem WKS-u Sebastianem Bednarzem. W Jelczu spędził trzy sezony, wszystkie na poziomie 1. ligi i rozegrał 52 spotkania, w których zdobył aż 28 bramek. Tylko ten pierwszy, debiutancki sezon miał słabszy (2 gole), ale w dwóch kolejnych był już niezastąpionym elementem ofensywnej gry Orła (2016/2017 - 10 goli, 2017/2018 - 16 goli).

Po trzech latach w Jelczu Dawid postanowił spróbować czegoś nowego i w ciągu kolejnych trzech sezonów grał w trzech różnych barwach. Najpierw, w kampanii 2018/2019 związał się z Górnikiem Polkowice, w którym w 21 spotkaniach zdobył 7 bramek na poziomie 1. ligi.

Sezon później przyszedł wreszcie czas na debiut w Ekstraklasie, bo skrzydłowy podpisał kontrakt z ekipą występującą w najwyższej klasie rozgrywkowej - Futsal Leszno. W klubie z wielkopolski Dawid zagrał 17 razy i strzelił 3 gole, co - jak na debiutanta - było naprawdę dobrym wynikiem. Ale najlepsze miało dopiero nadejść.

Po dobrym sezonie w Lesznie, Witek przeprowadził się do ASG Stanley Futsal Team Brzeg i chyba śmiało można stwierdzić, że sezony 2020/21 oraz 2021/2022 były jego najlepszymi w karierze. W pierwszym z nich, w 29 spotkaniach strzelił aż 17 goli, a w kolejnym w 26 meczach wpisywał się na listę strzelców 13 razy.

Po sezonie zespół z Brzegu ze względu na problemy organizacyjne został zdegradowany na poziom 2. ligi, gdzie w rozgrywkach 2022/2023 Witek zagrał 7 spotkań i strzelił 8 goli. Sezon 2023/2024 w całości poświęcił na pracę za granicą i do gry wrócił ponownie w poprzedniej kampanii, co zakończyło się awansem Śląska do FOGO Futsal Ekstraklasy.

- Gra na najwyższym poziomie w Polsce zawsze daje ogromną satysfakcję. Dodatkową motywacją jest fakt, że udało się wywalczyć awans do FOGO Futsal Ekstraklasy w mieście, w którym mieszkam od 10 lat i z którym wiążę swoją przyszłość - zakończył 29-latek.

Dawid jest graczem charakternym, zaangażowanym i zawsze gotowym na grę na 100%. W nadchodzących rozgrywkach, podobnie jak w poprzednich, będzie ważną postacią w szatni i na parkiecie. Gramy dalej, Wiciu!